Jak informuje Przegląd Sportowy, reprezentant Burkina Faso, przedstawił w rozmowie z Tomaszem Kafarskim, swoje plany na przyszłość.

Traore, który w ostatnim sezonie strzelił 12 bramek i został wicekrólem strzelców Ekstraklasy, stanowi łakomy kąsek dla bogatszych od Lechii klubów. O ile transfer do Bundesligi nikogo by nie dziwił, o tyle chęć angażu w Legii może być zaskakująca. Abdou, który stał się ulubieńcem kibiców Biało-Zielonych, zdecydował jednak, iż jego kariera powinna nabrać jeszcze większego tempa - to gwarantuje wg. niego przejście do klubu rywalizującego w europejskich pucharach. Wymagania te spełnia Legia, która dodatkowo poszukuje zawodnika typu Traore. Dodatkowo nie należy zapominać o wątku finansowym. Lechia w tej chwili zapewnia czarnoskóremu zawodnikowi ok. 10 tyś. euro miesięcznie, Warszawski klub pompowany pieniędzmi przez ITI, gwarantuje zarobki na zdecydowanie większym poziomie.

Abdou z Lechią wiąże jeszcze półtora-roczny kontrakt, suma odstępnego musi więc być wygórowana. Trener Kafarski, dla którego ten zawodnik stanowi centralną postać drużyny, stwierdził, że opcja sprzedaży jest możliwa tylko w przypadku "wyjątkowo intratnej propozycji". Czy propozycja Legii do takich należy? Podobno mówi się o okrągłym milionie euro. Jak sprawy się potoczą dowiemy się w najbliższych dniach.

Źródło: Przegląd Sportowy