lechia

Dla Lechii Gdańsk jest to trzeci sezon od powrotu do Ekstraklasy. Rozegrała ona dotychczas 68 spotkań, warto więc się przyjrzeć z kim nie potrafimy sobie poradzić a z kim radzimy sobie bardzo dobrze.

Do tej pory przeciwko gdańskiej Lechii stawało 17 drużyn, a oto krótkie podsumowanie jak sobie z nimi nasza drużyna radziła:

1 - Średnia 3 pkt. na mecz - Arka Gdynia

Nasi sąsiedzi z za miedzy to to jedyna drużyna, która zawsze schodziła z boiska pokonana przez Lechię. A zdarzyło się to już 4 razy. Bilans bramkowy 7:3. Co ciekawe Lechia nie wygrała ani razu różnicą większą niż 1 bramka.

2 - Średnia 2,4 pkt. na mecz - Cracovia Kraków

Kolejna drużyna, która czterokrotnie musiała uznać wyższość naszej drużyny. Z tym, że mierzyliśmy się z nimi 5 razy. Bilans bramkowy 11:5. Żadnej innej drużynie nie udało nam się strzelić tyle goli. Trzeba jednak pamiętać, że zawdzięczamy to głównie zwycięstwu 6:2 z poprzedniego sezonu.

3 - Średnia 2 pkt. na mecz - Zagłębie Lubin, Górnik Zabrze

Przyszło nam się z nimi mierzyć dwukrotnie i ani razu nasi rywale nie okazali się lepsi. Raz padł remis, a raz zgarneliśmy pełną pulę. Bilans bramkowy 3:2. Z Górnikiem natomiast zmierzyliśmy się 3 razy. 2 boje okazały się zwycięskie, a wszystko to złożyło się na blians bramkowy 6:3.

4 - Średnia 1,8 pkt. na mecz - Śląsk Wrocław

Na czwartym miejscu znajduje się drużyna naszych Braci z Wrocławia. Ze Śląskiem graliśmy 5 razy z czego 2 udało nam się wygrać. Bilans bramkowy 7:4.

5 - Średnia 1,75 pkt. na mecz - Piast Gliwice

Miejsce piąte zajmuje drużyna Piasta Gliwice. Dwa zwycięstwa, 1 remis i 1 porażka to całkiem niezły bilans spotkań. Bramki 4:1.

6 - Średnia 1,5 pkt. na mecz - Polonia Warszawa, ŁKS Łódź

Polonia w tym sezonie wymieniana jest jako pretendent do tytułu. Tymczasem drużyna ze stolicy, w 4 spotkaniach, ani razu nie znalazła sposobu na pokonanie Lechii. Bilans bramek 3:2 Co do ŁKS'u to bilans zwycięstwo:porażka jest 1:1. Pozostaje mieć nadzieję, że w najbliższym meczu pucharowym nie będziemy mieli problemów z pokonaniem łodzian. Bramki 3:3.

7 - Średnia 1,4 pkt. na mecz - Jagiellonia Białystok

Kolejny pretendent i kolejny niezły bilans Lechii. Co prawda Jaga pokonała nas dwukrotnie, ale i my nie byliśmy gorsi. Bilans bramek 6:5.

8 - Średnia 1 pkt. na mecz - Ruch Chorzów, Odra Wodzisław

Trzecia drużyna minionego sezonu w meczach z Lechią pokazywała, że ta pozycja jest adekwatna do ich umiejętności. Bilans bramkowy 4:4. Taka średnia z Odrą to niewątpliwie niespodzianka, ale każdy chyba pamięta pojedynek z poprzedniego sezonu kiedy to rozpędzona Lechia zostaje sprowadzona na ziemię przez wodzisławian. Bilans 3:4.

9 - Średnia 0,6 pkt na mecz - Legia Warszawa

Jeszcze do niedawna Legia była dla nas drużyną nieosiągalną. Po ostatnim zwycięstwie możemy bardziej optymistycznie patrzeć w przyszłość i pojedynki między tymi drużynami. Bilans bramkowy 7:11.

10 - Średnia 0,5 pkt. na mecz - Korona Kielce

Z Koroną mierzyliśmy się jedynie 2 razy i żaden z tyh pojedynków nie został wygrany. Pozostaje mieć nadzieję, że to się zmieni. Bialns bramkowy 1:2.

11 - Średnia 0,4 pkt. na mecz - Polonia Bytom

Mimo, że aż 5 razy spotykaliśmy się z Polonią z Bytomia ani razu nie potrafiliśmy ich pokonać. Bialns bramkowy 3:7.

12 - Średnia 0,25 pkt. na mecz - Lech Poznań

Z poznaniakami tylko razy, na możliwe 4, udało nam się nie przegrać, a było to w poprzednim sezonie, kiedy to zremisowaliśmy 0:0. Bilans bramkowy 1:6.

13 - Średnia 0 pkt. na mecz - Wisła Kraków, GKS Bełchatów

Miejsce 13, w tym wypadku jak najbardziej pechowe, bowiem ani razu w konfrontacjach z tymi drużynami nie udało nam się zdobyć chociaż punkta, a okazji było aż 9. Kolejne przed nami i miejsmy nadzieję, że poprawimy średnią. Bilans z Wisłą - 2:11, z GKS'em - 2:8.

Miejmy nadzieję, że w najbliższy poniedziałek średnia w meczach z Arką zostanie podtrzymana, a dobra passa będzie trwać nadal. Pamiętajmy jednak, że w przypadku spotkań derbowych obie drużyny wychodzą na boisko i mają po 50% szans na zwycięstwo w meczu, którego stawką są punkty, honor, prestiż oraz prym w Trójmieście.

Źródło: własne