Kolejny gol Michała Głogowskiego
Michał Głogowski od stycznia będzie zawodnikiem Lechii Gdańsk. Jesień spędza jeszcze w Hutniku Kraków, gdzie prezentuje się z dobrej strony. W piątek zdobył kolejną bramkę w Betclic 2. Lidze.
Michał Głogowski od stycznia będzie zawodnikiem Lechii Gdańsk. Jesień spędza jeszcze w Hutniku Kraków, gdzie prezentuje się z dobrej strony. W piątek zdobył kolejną bramkę w Betclic 2. Lidze.
5 października 2024 to kolejny z dni, w których kibice Lechii Gdańsk przeżywali spore rozczerowanie. Ich ukochany zespół wypuścił z rąk prowadzenie i uległ na wyjeździe Stali Mielec. Tak złego spotkania Biało-Zieloni nie rozegrali od czasu kompromitacji z Puszczą Niepołomice. Ten mecz pokazał wiele problemów, z jakimi zmagają się trener Szymon Grabowski i jego podopieczni.
Za nami 11 kolejek PKO BP Ekstraklasy. Kluby muszą dbać nie tylko o zdobywanie punktów, ale i o wyrabianie limitu minut rozegranych przez młodzieżowców. Sprawdźmy jak sytuacja wygląda w Lechii.
Czy mamy tu fanów serii gier EA FC? W tym artykule przedstawimy wam wszystkie oceny ogólne zawodników Lechii w najnowszej edycji.
W ostatnich tygodniach, gra i wyniki Lechii Gdańsk pozostawiają wiele do życzenia. Trener Szymon Grabowski, rzadko podejmuje jednak decyzje o zmianach. Dlaczego tak jest?
Jakub Chodorowski w rozmowie z "Dziennikiem Bałtyckim" zapowiedział spłatę zaległości finansowych wobec piłkarzy. Te obecnie wynoszą jeden miesiąc. - Sytuacja nie jest idealna - skomentował dyrektor sportowy klubu.
W sobotę Lechia Gdańsk uległa 1:2 w Mielcu z miejscową Stalą i przerwę reprezentacyjną spędzi w strefie spadkowej. Sprawdźmy zatem, jak się prezentują wyniki oraz tabela 11. kolejki PKO BP Ekstraklasa.
W sobotę Lechia Gdańsk nie sprostała Stali Mielec. Biało-Zieloni nie zagrali co prawda wybitnego spotkania, ale wcale nie musiało się ono skończyć klęską. Ostateczny rezultat to zasługa kluczowych decyzji Sebastiana Krasnego. Arbiter sprowokował do komentarza nawet Szymona Grabowskiego, który nie zwykł oceniać pracy sędziów.
W sobotę Lechia Gdańsk przegrała na wyjeździe ze Stalą Mielec 1:2 i przerwę reprezentacyjną spędzi w strefie spadkowej. "Ten mecz, te statystyki, ta bezradność w obronie i ten wynik to wstyd i kompromitacja. Po prostu." - tym komentarzem można podsumować mecz w Mielcu.
Lechia Gdańsk przegrała 1:2 ze Stalą Mielec. Jedynego gola dla gdańszczan zdobył Dominik Piła. Po meczu nie cieszył się jednak zbytnio z bramki. - Nie rozumiem tego. Nie umiem się z tym pogodzić - mówił dziennikarzom m.in. o pracy arbitra.