Raport meczowy: Lechia Gdańsk - Wisła Kraków | Kolejka 19 | 1953 I Liga
1953 I Liga1953 I Liga

Lechia Gdańsk vs Wisła Kraków
1 0

Więcej info

Data meczu: niedziela, 27 wrzesień 1953
Godz. meczu: 15:00 h
Stadion: Stadion T29 w Gdańsku
Sędzia: Józef Orliński
 
Widzów : 12.000

Skład wyjściowy

Bramkarz
Obrońca
Pomocnik
Napastnik

Pierwszy trener

Oś czasu

GOL Min. 25 ::<img src='/images/com_joomleague/database/persons/baran_henryk.jpg' height='40' width='40' /><br />Henryk Baran

Wydarzenia


 Podsumowanie

Skład (Wisła):

Jerzy Jurowicz - Jerzy Piotrowski (46’Talik), Mieczysław Szczurek, Stanisław Flanek, Leszek Snopkowski, Ryszard Jędrys, Zbigniew Kotaba, Zbigniew Jaskowski, Włodzimierz Kościelny, Antoni Rogoza, Zdzisław Mordarski

Info:

Tylko "Piłkarz" podaje R.Gronowskiego jako strzelca bramki po faulu na Baranie. Piłkarz w podsumowaniu sezonu podał 6 bramek przy Gronowskim a 3 przy Baranie.

Cała kolejka przeniesiona z 25.10.

Prasa:

"Przegląd Sportowy" z 1953.09.28

Budowlani Gd. - Gwardia Kr. 1:0

GDAŃSK 27.9 (tel. wł.) Budowlani Gdańsk - Gwardia Kraków 1:0 (1:0). Bramkę dla Budowlanych strzelił w 23 min. Baran z wolnego. Sędziował Orłowski ze Stalinogrodu. Widzów 12.000. Budowlani: Gronowski II, Kupcewicz, Kamzel, Leszcz, Korynt, Miksa, Kokot, Nowicki, Gronowski I, Goździk, Baran.

Gwardia: Jurowicz, Piotrowski, Szczurek, Flanek, Snopkowski, Jędrys, Kotaba, Jaśkowski, Kościelny, Rogoza, Mordarski.

Budowlani zasłużyli na zwycięstwo. Jest to nie tylko ich zasług, ale w dużej mierze słabej gry krakowian. Brak Kohuta dał się wyraźnie odczuć. Mordarski, nie mając swego stałego współpartnera, rwał się na wszystkie strony i zagrywał na wszystkich liniach w ataku. On jeden niepokoił Gronowskiego. Reszta napastników Gwardii niezła w polu, był zupełnie nieproduktywna w bliskości pola karnego Budowlanych.

Podobna sytuacja była u gdańszczan, gdzie tylko Baran oddał szereg ostrych, zaskakujących strzałów, z których jeden z wolnego znalazł lukę w murze gwardzistów i mimo interwencji Jurowicza wylądował w siatce.

Pierwsze parę minut należało do Budowlanych, potem przez 14 min. krakowianie częściej są w ataku, lecz wszystkie akcje kończą się na interwencjach obrońców. Gronowski ani razu nie był zagrożony. Po strzelonej bramce gospodarze przechodzą do ataku. W 37 min. niebezpieczny strzał Gronowskiego Jurowicz z trudem bije na róg. Jeszcze przed przerwą ... strzał Kokota, który o centymetry mija bramkę.

W II połowie znów pierwszy kwadrans należy do Gwardii. W 5 min. strzał Mordarskiego odbija się od słupka. W13 min. Goździk nie wykorzystuje dogodnej sytuacji, przenosząc piłkę nad wybiegającym Jurowiczem. Podobnych okazji nie wykorzystali w 11 min. później Grochowski i Kokot Przy końcu gry Budowlani cofają pomocników i łączników do tyłu, pragnąc utrzymać wynik. Udaje im się to w zupełności.