Na portalu Trójmiasto.Pl, ukazał się ciekawy artykuł dotyczący wysokości premii jakie przyznawane są zawodnikom w Polskich klubach. Okazuje się, że najwięcej swoim graczom oferuje... Lechia.

Takich pieniędzy jak w tym sezonie nigdy wcześniej nie można było zarobić w polskiej ekstraklasie. W ostatnim roku obowiązywania dotychczasowej umowy telewizyjnej kluby otrzymają 125 milionów złotych. Te pieniądze można podjąć na trzy sposoby. Pierwsza transza jest dzielona równo pomiędzy wszystkich. Każdy klub ekstraklasy z tego tytułu otrzymuje 3 miliony 550 tysięcy złotych. Kolejne wypłaty uzależnione są od atrakcyjności gry oraz wyników sportowych danej drużyny. Wszystkie mecze transmitowane są na żywo, ale tylko te, które znajdą się w paśmie Canal Plus przynoszą klubom dodatkowe dochody. Za udział w takim spotkaniu każda z drużyn inkasuje po 157 tysięcy złotych. Tyle zarobiła na przykład Arka za piątkowy pojedynek z Wisłą Kraków. Następne premie czekają na koniec sezonu. Każda pozycja wyżej to średnia około 200 tysięcy więcej do zyskania. Balansująca obecnie na miejscach 5-6 Lechia, w przypadku utrzymania się w tym przedziale do końca sezonu może liczyć na wypłaty rzędu 2,2-2,4 miliona złotych. Jednak wskoczenie na trzecią pozycję dałoby gdańszczanom już blisko trzy miliony złotych (dokładnie 2,94 mln). Piętnasta obecnie lokata Arki - to na koniec sezonu zarobek rzędu 400 tysięcy złotych. Jednak już 12. miejsce da klubowi dodatkowy milion, a jeśli piłkarze zrealizują zakładany cel, czyli zdobędą 8. pozycję, to do gdyńskiej kasy wpłynie 1,8 miliona złotych. Oczywiście w dużej mierze zarobionymi na boisku pieniędzmi kluby muszą podzielić się z piłkarzami. W Trójmieście rozbudowany system premiowana ma zwłaszcza Lechia. Jak się okazuje gdańszczanie wypłacają największe premie meczowe za spotkania ligowe w Polsce! Biało-zieloni mają zagwarantowane po 120 tysięcy złotych do podziału na drużynę za każde zwycięstwo i po 60 tysięcy złotych za remis. Jednak klub zgodnie z tradycją nie wypłaca od razu wszystkich pieniędzy, a część puli "zamraża". Jej podjęcie przez piłkarzy jest uzależnione od zrealizowania celu. W poprzednich latach ten system się sprawdzał, a klub systematycznie awansował w tabeli. W tym sezonie to co najmniej 6. miejsce, a kwota, która trafia do "zamrażarki" do 30 procent premii. Za 7 zwycięstw i 3 remisy gdańscy piłkarze w tym sezonie zarobili 1,65 miliona złotych. Z tej kwoty 495 tysięcy trafiło do wspomnianej "zamrażarki". Ponadto w regulaminie zapisane są dodatkowe premie za zajęcie miejsc od 1 do 5. Tytuł mistrza Polski to dla graczy zarobek 2 milionów złotych, wicemistrzostwo zostało wycenione na 1,5 miliona, a brązowy medal na równy milion. Czwarte miejsce to zaś gratyfikacja 400, a piąte - 200 tysięcy złotych. Za lokaty 7-16 w Lechii nie tylko nie ma żadnych premii, ale także nie zostaną wypłacone pieniądze ze wspomnianej zamrażarki. W Arce w dwóch ostatnich sezonach nadzwyczajne pieniądze pojawiały się u schyłku sezonu, gdy drużyna broniła się przed spadkiem. W 2009 roku premia specjalna od właściciela klubu wynosiła 500 tysięcy, a w 2010 roku pojawiła się już na pięć kolejek przed końcem rozgrywek i piłkarze mogli podnieść z boiska okrągły milion. W tym sezonie w Gdyni na razie nie ma premii za utrzymanie. Do podziału na drużynę zaoferowano tylko dwie kwoty, a ambicje są wyższe. Za zrealizowanie postawionego przed rozgrywkami zadania, czyli zajęcie co najmniej 8. miejsca żółto-niebiescy otrzymają 300 tysięcy złotych. Ponadto w regulaminie jest jeszcze premia za tytuł mistrza Polski - milion złotych. Wszystkie pozostałe pieniądze, tak jak i podstawowe gaże, piłkarze Arki negocjują przy podpisywaniu indywidualnych kontraktów. W gdyńskiej drużyny nie ma zatem puli do podziału na drużynę za ligowe zwycięstwa i remisy, a każdy piłkarz ma wyceniane punkty wedle indywidualnych ustaleń. Jak się łatwo domyślić, te kwoty są zróżnicowane wedle klasy zawodnika. Zresztą w Lechii pula do podziału również nie jest rozdzielana po równo. W wysokości wypłat dla podopiecznych głos decydujący ma trener Tomasz Kafarski.

Źródło: Sport.Trojmiasto.pl