W meczu sparingowym piłkarze Lechii Gdańsk pokonali czwartoligowy Jeziorak Iława 3:0. Dla biało-zielonych był to pierwszy mecz pod wodzą trenera Tomasza Kaczmarka.

W czerwcu Egy Maulana Vikri zakończył swoją piłkarską przygodę w Lechii Gdańsk. Z tej okazji porozmawialiśmy z Indonezyjczykiem i podsumowaliśmy jego pobyt w Gdańsku. Zapraszamy do wysłuchania naszej rozmowy!

Zapraszamy na materiał wideo prezentujący doping kibiców Lechii podczas meczu 6. kolejki PKO Ekstraklasy Lechia Gdańsk vs Radomiak Radom

Dużo się wczoraj działo. Najpierw „przegrany” remis z Radomiakiem, a później komunikat, że Piotr Stokowiec rozstaje się z Lechią. Kiedy rozmawialiśmy z Rafałem Pietrzakiem, chyba jeszcze nie zdawał sobie sprawy z tego, że mecz z Radomiakiem był ostatnim Piotra Stokowca w roli szkoleniowca biało-zielonych. 

- W drugiej połowie na kilka minut straciliśmy koncentrację i bramkę. Później przypadkowy karny. Moment słabszej dyspozycji i mecz wymknął się spod kontroli. Próbowałem reagować, wpuszczając dwóch ofensywnych zawodników: Conrado i Diabate, bo Lechia musi u siebie wygrywać i grać o pełną pulę. Na koniec podjęliśmy jeszcze ryzyko. Wszedł Flavio, bo za wszelką cenę chcieliśmy ten mecz wygrać - powiedział trener Lechii Piotr Stokowiec po spotkaniu z Radomiakiem Radom.

Podopieczni trenera Piotra Stokowca zremisowali z Radomiakiem Radom 2:2. Mecz skomentował stoper biało-zielonych Michał Nalepa.

W sobotnie popołudnie biało-zieloni zremisowali z Radomiakiem 2:2. Lechia wywalczyła tylko punkt mimo, że do przerwy prowadziła 2:0 po golach Mateusza Żukowskiego oraz Macieja Gajosa. Zapraszamy na skrót z tego spotkania.

Poznaniacy byli wyraźnie lepsi i strzelili dwie cudowne bramki, odnosząc pewne zwycięstwo. Była to pierwsza ligowa porażka Lechii w tym sezonie po dwóch wygranych i dwóch remisach. Zapraszamy do obejrzenia skrótu z tego spotkania.

W sobotę nie tylko piłkarze Lechii dali z siebie wszystko. 12 zawodnik również stanął na wysokości zadania. Blisko dziesięć tysięcy kibiców wspierało piłkarzy żywiołowym dopingiem przez całe spotkanie z Cracovią.