Pomagamy Sojerowi!
Nie ma na Lechii osoby jeżdżącej na wyjazdy, która nie znałaby Sojera. Od lat można go było spotkać prawie na wszystkich wyjazdach, czy to bliskich, czy dalekich, niezależnie od dnia i miesiąca, dzięki czemu przez wiele lat zaliczał komplety wyjazdowe.