W środę Lechia Gdańsk przystąpiła do rywalizacji w tegorocznej edycji Pucharu Polski. Bardzo bliski wyjazd do Stężycy zachęcił około 500 kibiców Lechii do wybrania się na mecz. Mecz jak mecz, ale na trybunach - w inicjatywy kaszubskich fanklubów, została zorganizowana oprawa, z hasłem Bãdzemë Kaszëb Strzegle, w wolnym tłumaczeniu (bo wiemy że mamy fanów w całej Polsce) 'Będziemy Kaszub Strzec'. Transparent został zwieńczony ornamentami w stylu kaszubskim, oraz grafiką kaszubskiego gryfa dumnie dzierżącego herb gdańskiej Lechii. Całość dopełniły herby na kijach, oraz, jak Wam obiecywaliśmy, solidna dawka pirotechniki.
Poniżej przeczytacie całą relację.
U siebie, chociaż na wyjeździe.
Dziś, wraz z naszą drużyną, mieliśmy zaszczyt gościć na terenach biało-zielonej ziemi Kaszubskiej. Mimo bardzo niesprzyjającego terminu, bo środa, godzina 14, chyba nikomu się nie uśmiechała, na stadionie w Stężycy miała miejsce inwazja wciąż wierzących Lechistów.
Piłkarsko… Znów krok od kompromitacji, znowu bramka w pierwszych minutach. Zadziałała jednak biało-zielona krew. Jakoś się udało. Na trybunach za to, udało się stworzyć atmosferę, za którą wielu starszych Lechistów tęskniło, a której młodsi nie zaznali. Zabawa, integracja, tak to powinno wyglądać, niezależnie od odległości od domu.
Z inicjatywy kaszubskich fanklubów została zorganizowana oprawa, z hasłem, w wolnym tłumaczeniu (bo wiemy że mamy fanów w całej Polsce) „Będziemy Kaszub Strzec”. Transparent został zwieńczony ornamentami w stylu kaszubskim, oraz grafiką kaszubskiego gryfa dumnie dzierżącego herb gdańskiej Lechii. Całość dopełniły herby na kijach, oraz, jak Wam obiecywaliśmy, solidna dawka pirotechniki.
Specjalne podziękowania dla chłopaków z Kartuz, Sierakowic, Bytowa i Kościerzyny, za zainicjowanie i sfinansowanie oprawy. Taka współpraca to czysta przyjemność. Liczymy, że dzięki takim inicjatywom uda się wychować kolejne, liczne, biało-zielone pokolenia.
Na płocie lądują dwa, jakże ważne transparenty: Mandziara Raus oraz żelem WON. Zarządzanie naszym klubem, to w ostatnim czasie mało śmieszny żart, najwyższy czas wypierdalać, nic tu po was.
W czwartek ostatni dzień zapisów do Lubina. Nie ma lepszej okazji na przedłużenie sobie weekendu.
Dawajcie z nami! Na Kaszubach tylko Lechia! AVE ULG!
Ultras Lechia Gdańsk Dziś, wraz z naszą drużyną, mieliśmy zaszczyt gościć na terenach biało-zielonej ziemi Kaszubskiej. Mimo bardzo niesprzyjającego terminu, bo środa, godzina 14, chyba nikomu się nie uśmiechała, na stadionie w Stężycy miała miejsce inwazja wciąż wierzących Lechistów.
Piłkarsko… Znów krok od kompromitacji, znowu bramka w pierwszych minutach. Zadziałała jednak biało-zielona krew. Jakoś się udało. Na trybunach za to, udało się stworzyć atmosferę, za którą wielu starszych Lechistów tęskniło, a której młodsi nie zaznali. Zabawa, integracja, tak to powinno wyglądać, niezależnie od odległości od domu.
Z inicjatywy kaszubskich fanklubów została zorganizowana oprawa, z hasłem, w wolnym tłumaczeniu (bo wiemy że mamy fanów w całej Polsce) „Będziemy Kaszub Strzec”. Transparent został zwieńczony ornamentami w stylu kaszubskim, oraz grafiką kaszubskiego gryfa dumnie dzierżącego herb gdańskiej Lechii. Całość dopełniły herby na kijach, oraz, jak Wam obiecywaliśmy, solidna dawka pirotechniki.
Specjalne podziękowania dla chłopaków z Kartuz, Sierakowic, Bytowa i Kościerzyny, za zainicjowanie i sfinansowanie oprawy. Taka współpraca to czysta przyjemność. Liczymy, że dzięki takim inicjatywom uda się wychować kolejne, liczne, biało-zielone pokolenia.
Na płocie lądują dwa, jakże ważne transparenty: Mandziara Raus oraz żelem WON. Zarządzanie naszym klubem, to w ostatnim czasie mało śmieszny żart, najwyższy czas wypierdalać, nic tu po was.
W czwartek ostatni dzień zapisów do Lubina. Nie ma lepszej okazji na przedłużenie sobie weekendu.
Dawajcie z nami! Na Kaszubach tylko Lechia! AVE ULG!
źródło: ULG