Wspólnie z rodziną zamordowanego chcemy uczcić jego pamięć poprzez odsłonięcie tablicy upamiętniającej Tolka i inne ofiary stanu wojennego. Miejscem wmurowania tablicy, będzie miejsce, w którym Tolek odniósł śmiertelne obrażenia – park naprzeciwko budynku Lotu w Śródmieściu Gdańska.
Antoni „Tolek” Browarczyk, to kibic Lechii, który stał się jedną pierwszych i najmłodszych ofiar stanu wojennego. 17 grudnia 1981 roku został śmiertelnie postrzelony w głowę przez Milicję Obywatelską.
Wspólnie z rodziną zamordowanego chcemy uczcić jego pamięć poprzez odsłonięcie tablicy upamiętniającej Tolka i inne ofiary stanu wojennego. Miejscem wmurowania tablicy, będzie miejsce, w którym Tolek odniósł śmiertelne obrażenia – park naprzeciwko budynku Lotu w Śródmieściu Gdańska.
Z związku z tym, zachęcamy wszystkich kibiców Lechii do zaangażowania się w zebranie jak największej ilości podpisów. Lista osób, którą należy podpisać będzie wyłożona w sklepie Lwów Północy w CH Wielki Młyn.
Oprócz tego można pobrać ze strony Lwów (poniżej) odpowiedni formularz, wydrukować i zebrać podpisy u siebie na dzielnicy, w domu czy w pracy i dostarczyć listę przedstawicielom Stowarzyszenia (do sklepu albo stoiska przed stadionem).
Planujemy też przeprowadzenie zbiórki podpisów pod stadionem przy okazji meczów Lechii, ale szczegóły podamy dopiero przed konkretnymi meczami.
Z góry dziękujemy za wsparcie tej inicjatywy – dzięki kibicom Lechii tablica będzie przypominać o jednym z nas, bestialsko potraktowanym przez komunistyczny reżim.
Dzięki takim osobom jak Tolek, teraz możemy żyć w względnie wolnym kraju.
Antoni Browaczyk
Zginął 17 grudnia 1981 r. Miał zaledwie 20 lat. Był jedną z pierwszych ofiar stanu wojennego. Został trafiony strzałem w głowę podczas rozpędzania demonstracji w Gdańsku pod KW PZPR. Według świadków zastrzelił go snajper znajdujący się na dachu tego budynku, według innych padł od strzałów z pancernego skota.
– chłopak z gdańskiej Zaspy, zagorzały kibic Lechii Gdańsk, zafascynowany ruchem „Solidarność”, antykomunista, odważny uczestnik pierwszych demonstracji po wprowadzeniu stanu wojennego. O nim będzie ta opowieść.
Więcej o Antonim w "sektorze niebo" pod tym linkiem
Źródło Lwypolonocy.pl / własne