Lechia Gdańsk pokonała Bruk-Bet Termalicę Nieciecza, a autorem dubletu był Tomas Bobcek. Słowak po meczu nie ukrywał zadowolenia.
Tomas Bobcek ustrzelił dublet i zapewnił Lechii ważne trzy punkty. - Jestem bardzo zadowolony ze zwycięstwa oraz ze strzelonych bramek. Najważniejsze jednak są trzy punkty. Może ta gra nie była taka, jaką chcieliśmy, ale liczy się tylko wygrana. Nie patrzę w klasyfikację strzelców i na to, kto ile bramek strzela. Skupiam się na sobie. Gram bardzo dobrze i jak będą kolejne okazje, to będę strzelać kolejne bramki. Chcę pomagać drużynie - przyznał napastnik.
- Ten sezon i tak jest dla mnie najlepszy w karierze. Dotychczas najwięcej miałem w Ruzenberoku pięć i teraz jestem szczęśliwy, że mam na koncie dziewięć trafień. Mam nadzieję, że dołożę jeszcze trochę - dodał.
Lechia ma obecnie osiem punktów przewagi nad strefą barażową. Czy to coś zmienia w kontekście podejścia do kolejnych spotkań? - Podchodzimy tak jak zawsze - od meczu do meczu. Nie patrzymy na tabelę, skupiamy się na każdym kolejnym meczu. Chcemy je wygrywać. Teraz spotkanie w Łęcznej. Będziemy grać w każdym meczu, aby jak najszybciej zapewnić sobie awans - ocenił.
Czy Tomas Bobcek liczy na powołanie na mistrzostwa Europy w Niemczech? - W kadrze jest solidna ekipa. Będę pracować, ale zobaczymy, czy to się zdarzy czy nie. Oczywiście jest szansa na mój wyjazd, ale na razie o tym nie myślę - zakończył.
źródło: własne