Louis D'Arrigo od kilku tygodni jest piłkarzem Lechii Gdańsk. Australijczyk udzielił wywiadu portalowi lechia.gda.pl, w którym opowiedział m.in. o tym, jak to się stało, że trafił do Gdańska. 

Australijczyk wspomniał, jak doszło do tego, że został zawodnikiem Lechii. - Mój agent przekazał mi, że jest zainteresowanie Lechii. Wiem, że drużyna była w Ekstraklasie przez długi czas i spadła do I ligi. Jestem jednak bardzo podekscytowany nowym dla mnie projektem. Lechia jest fantastycznym klubem z niesamowitymi fanami, pięknym miastem i młodą drużyną, która jest gotowa wrócić do Ekstraklasy. To mój pierwszy klub poza Australią. Jestem bardzo podekscytowany nową przygodą.

Celem numer jeden jest zostanie tutaj, rozwinięcie się piłkarsko i pomoc Lechii w awansie do Ekstraklasy. Liczę, że wydarzy się to już w tym sezonie. Mam bardzo dobre przeczucia, bo tworzymy silny zespół. W kwestii moich planów to wszystko musi odbywać się krok po kroku. Chcę dobrze grać w I lidze, potem w Ekstraklasie. Jak tak będzie, następnym celem może być inna liga, ale gra z Lechią w Ekstraklasie to też jest duża sprawa - dodał.

D'Arrigo wyjaśnił też, skąd wywodzi się jego maltańskie obywatelstwo. - Mój tata pochodzi z Włoch, a mama z Malty. To jest również powód, dla którego gram w Europie. Mam obywatelstwo Unii Europejskiej z Malty, dzięki pochodzeniu mojej mamy.

Cała rozmowa dostępna na portalu lechia.gda.pl.

źródło: lechia.gda.pl