W piątek Lechia Gdańsk zagra pierwszy mecz u siebie, a jej rywalem będzie Motor Lublin. Przed meczem warto przypomnieć kilka postaci, które łączy oba kluby.

Józef Walczak jest byłym piłkarzem m.in. ŁKS-u, z którym w 1957 roku sięgnął po Puchar Polski, a rok później z łódzkim zespołem został mistrzem Polski, a także wystąpił dwukrotnie w reprezentacji Polski. Swoją karierę trenerską rozpoczął w Motorze Lublin w 1966 roku i prowadził ją przez sezon. Natomiast od grudnia 1976 roku do czerwca 1978 roku był szkoleniowcem Lechii Gdańsk i właśnie z niej trafił do swojego ukochanego ŁKS-u. Ostatnim klubem w karierze szkoleniowej Józefa Walczaka była Cracovia (lata 1983-84).

Jerzy Brzyski pochodzi z Lublina, ale piłkarską karierę rozpoczął nie w Motorze, a w Lubliniance. Do Motoru trafił w 1996 roku, czyli na koniec swojej kariery trenerskiej i prowadził go przez rok. Wcześniej, bowiem w rundzie jesiennej sezonu 1980/81 w Lechii Gdańsk był asystentem Wojciecha Brzyskiego, a wiosną został pierwszym trenerem. Natomiast w latach 1981-94 pracował z sukcesami z juniorami Lechii. Jest założycielem Klubu Piłkarskiego GMSS Debiutant Gdańsk i Fundacji Akademii Piłkarskiej Mistrzów Jerzego Brzyskiego - Masters Football Academy.

Paweł Primel zarówno w Lechii, jak i Motorze pracował w roli trenera bramkarzy. Najpierw trafił do Lublina, gdzie odpowiadał za bramkarzy w latach 2013-14. Z kolei od 2021 do marca 2023 roku pełnił tę samą funkcję w Lechii Gdańsk. Od stycznia 2024 roku pracuje w Zagłębiu Lubin.

Jacek Dąbrowski występował w Motorze Lublin w latach 1993-95. Bezpośrednio z Motoru przeniósł się do Lechii/Olimpii Gdańsk, która była beniaminkiem I ligi. W Lechii Jacek Dąbrowski wystąpił w 12 meczach, zdobywając jedną bramkę i po rundzie jesiennej sezonu 1995/96 trafił do Polonii Warszawa, z którą w 2000 roku sięgnął po mistrzostwo Polski. Potem pograł m.in. w Grecji i ŁKS-ie.

Sergio Batata jest znany bardziej z występów łódzkich klubach: Widzewie i ŁKS-ie oraz Pogoni Szczecin, ale także trafił dwukrotnie do Gdańska. Najpierw rundę wiosenną sezonu 1997/98 spędził w Polonii Gdańsk, a w następnym sezonie Polonia połączyła się z Lechią i po gdańskim epizodzie wrócił do ŁKS-u. Pod koniec kariery w 2011 roku Brazylijczyk trafił do Motoru Lublin i występował w nim przez jeden sezon.

Kamil Poźniak do Lechii Gdańsk dołączył na początku 2011 roku z GKS-u Bełchatów w ramach wymiany za Pawła Buzałę, który poszedł w odwrotną stronę. Runda wiosenna w wykonaniu środkowego pomocnika była całkiem solidna, jednak kolejne rozgrywki były znacznie gorsze i w sierpniu 2012 roku Poźniak pożegnał się z gdańskim klubem. W następnych latach Kamil Poźniak trafił do Motoru w połowie sezonu 2018/19 i grał w nim przez pół roku, a w lipcu zawiesił buty na kołku. Przez ostatnie trzy lata reprezentował barwy Floty Świnoujście.

Jakub Kosecki występował w Lechii Gdańsk w rundzie wiosennej sezonu 2011/12 na zasadzie wypożyczenia z Legii Warszawa i rozegrał w niej 8 spotkań, w których zdobył dwie bramki (obie z Podbeskidziem Bielsko-Biała). Po zakończeniu sezonu wrócił do Legii i występował w niej do 2015 roku, a potem grał w takich klubach jak Sandhausen, Śląsk czy Adana Demirspor. Na początku 2022 roku został zawodnikiem Motoru Lublin i miał pomóc im w awansie do I ligi. Udało się to częściowo, bo Jakub Kosecki grał dobrze, a Motor nie awansował, przegrywając w finale baraży z Ruchem Chorzów. Obecnie Jakub Kosecki jest bez klubu, a poprzednio był piłkarzem KTS-u Weszło.

Łukasz Budziłek został piłkarzem Lechii na początku 2015 roku do 2018 z przerwami na wypożyczenia. W gdańskim klubie przeważnie był rezerwowym bramkarzem, rozgrywając w niej 10 spotkań. Od września 2022 roku jest zawodnikiem Motoru Lublin, gdzie na początku był podstawowym golkiperem, a teraz siedzi na ławce. Najpierw ze składu wygryzł go… były gracz Lechii Kacper Rosa, a teraz przegrywa rywalizację z nowo sprowadzonym Ivanem Brkiciem.

Kacper Rosa dołączył do Motoru w lutym 2023 roku i przez długi czas był rezerwowym bramkarzem. Sytuacja zmieniła się w listopadzie zeszłego roku, kiedy był podstawowym golkiperem lubelskiego klubu i miał udział w jego awansie do Ekstraklasy. Po awansie do najwyższej klasy rozgrywkowej Rosa znowu musi walczyć o miano numer jeden w bramce, bo pierwszym bramkarzem został Ivan Brkic. Warto wspomnieć, że Kacper Rosa od stycznia 2012 do stycznia 2015 roku grał w Lechii, jednak nie było mu dane zadebiutować w pierwszym zespole.

źródło: własne