Jestem bardzo zadowolony z wyniku, postawy zespołu i cieszę się ze wsparcia kibiców. Po dotkliwej porażce z Koroną zaliczyliśmy udany powrót na własny stadion – powiedział po wygranej na Stadionie Energa Gdańsk 3:0 z Wisłą Płock trener Lechii Gdańsk Adam Owen.
- Mam wiele powodów do zadowolenia. Wynik, postawa zespołu, doping naszych kibiców – z tego odczuwam satysfakcję. Cieszę się, że zaliczyliśmy udany powrót na nasz stadion po meczu z Koroną, w którym doznaliśmy dotkliwej porażki – mówił Adam Owen. – Druga wygrana z rzędu daje nam dużą pewność siebie. Widać, że Milos Krasić daje zespołowi dużą jakość. Odbudowaliśmy go fizycznie i drugi mecz z rzędu rozegrał 90 minut na dużej intensywności. Jednak nie tylko on zasługuje na pochwały, bo cały zespół zagrał świetnie. Na boisku tworzyliśmy jedność i każdy z zawodników wspierał resztę kolegów – dodał szkoleniowiec gdańskiego zespołu..
{joomplucat:2279 limit=9|columns=3}Lechia Gdańsk – Wisła Płock 3:0 (3:0)
Bramki: M. Paixao (3.,45.), Krasić (17.)
Lechia: Kuciak – Stolarski, Wojtkowiak, Augustyn, Nunes – F. Paixao, Sławczew (82. Lipski), Łukasik, Wolski (73. Peszko) – Krasić – M. Paixao (80. Balde)
Wisła: Kiełpin – Stefańczyk, Sielewski, Łasicki, Sylwestrzak – Merebaszwili (46. Michalak), Furman (84. Stilić), Szymański, Varela, Reca – Piątkowski (65. Kante)
Żółte kartki: Wojtkowiak – Łasicki, Sielewski
Czerwona kartka: Łasicki (60. za drugą żółtą)
źródło: lechia.pl / własne
