Relacja "Lechia wiceliderem" (autor Werter):

Lechia niespodziewanie ograła w Warszawie Polonię 1:0 po bramce Arkadiusza Mysony w 20 minucie spotkania. Zwycięstwo w stolicy jest dla gdańszczan ogromnym sukcesem – oprócz trzech punktów, fotel wicelidera po 4 kolejkach. Najprawdopodobniej porażka ta spowoduje zmianę na stanowisku szkoleniowca „Czarnych Koszul”. Zwolnienie trenera Jacka Grembockiego (bardzo prawdopodobne) będzie oznaczało chichot historii. Po meczu w zeszłym sezonie (1:1 w Warszawie) pracę stracił Bogusław Kaczmarek, czyżby biało-zieloni zwolnili kolejnego polonijnego eks-lechistę? Wszystko na to wskazuje.

Dramatyczne pierwsze minuty trzy…

To co działo się pod bramką Mateusza Bąka tuż po pierwszym gwizdku sędziego to istny dramat. Piłka raz za razem wracała jak bumerang w pole karne gdańszczan- na całe szczęście wrzutki i strzały polonistów były mizernej jakości, tudzież Lechia miała trochę szczęścia. Po tym kilkuminutowym szturmie na całe szczęście ekipa gości zaczęła grać bardzo przyzwoicie.

Pomocnicy i obrońcy, napastnik blisko…

Bramka dla gdańszczan padła po cudownej akcji i błędzie Mierzejewskiego, który minął się z piłką. Świetne prostopadłe podanie Marcina Kaczmarka do Pawła Nowaka, później świetne dogranie futbolówki do Mysony i 1:0. Chwilę później świetnie zachował się Lukjanovs, który wkręcił w ziemię reprezentacyjnego obrońcę Polonii Tomasza Jodłowca i oddał minimalnie niecelny strzał. Naprawdę temu graczowi brakuje trochę szczęścia. Być może Łotysz pozyskany w letnim oknie transferowym miałby już jakąś bramkę na koncie, ale Tomasz Kafarski stosuje taktykę z jednym napastnikiem i Lukjanovs jest nieco osamotniony w swoich poczynaniach. Trzeba zauważyć, że w 4 rozegranych grach gola dla Lechii nie zdobył jeszcze żaden napastnik!!!

Parada Bąka, kreatywna gra Bajicia

Pisząc o zwycięstwie na Konwiktorskiej warto też wspomnieć o dobrej i pewnej grze bramkarza Mateusza Bąka (jedna świetna interwencja po rzucie wolnym) oraz kreatywnej grze Marko Bajicia, który wskoczył do składu w miejsce kontuzjowanego Karola Piątka. Jest to o tyle ważna informacja, ponieważ był to zdecydowanie najlepszy występ Serba od jego transferu do biało-zielonych. Widać, że pod opieką Kafara gracz powoli zaczyna pokazywać swoje możliwości.

W drużynie Polonii Warszawa zagrali byli gracze Lechii Gdańsk Łukasz Trałka (sezony 07/08-08/09) oraz Igor Kozioł (sezon 95/96 w Lechii-Olimpii).