Skład (Górnik):
Ginter Procek - Henryk Zimmermann, Antoni Franosz, Karol Dominik, Maksymilian Klenczar, Eryk Nowara, Henryk Szalecki, Ginter Gawlik, Manfred Fojcik, Waldemar Jarczyk, Henryk Czech, Trener: Gerard Wodarz
Info:
Zweryfikowany jako walkower 0:3 - nieuprawniony do gry W.Musiał.
Rzut karny dla Lechii podyktowany za obronę ręką strzału Czubały przez Dominika.
80’kontuzjowany Goździk schodzi z boiska (powraca na boisko w 2 części dogrywki)
Prasa:
Pierwsze w tym roku spotkanie piłkarskie na terenie Gdańska nie należało do udanych. Prowadzenie normalnej gry utrudniało rozmokłe, błotniste boisko oraz niezwykle ciężka piłka. W tych warunkach lepiej radzili sobie Budowlani, którzy krótkimi podaniami zdobywali teren i dłużej utrzymywali się przy piłce. Gdańszczanie nie potrafili jednak uwidocznić swej przewagi cyfrowo z powodu kunktatorskiej gry napadu.
Po przerwie obraz gry uległ pewnej zmianie. Górnicy wzmocnili tempo i kilkakrotnie poważnie zagrozili bramce Budowlanych. Szczególnie niebezpieczny był szybki i niezwykle pracowity Fojcik, który często zmieniał pozycje i dużo strzelał. Dzielnie sekundował mu na lewym skrzydle Czech. Zarówno jednej jak i drugiej drużynie nie udało się jednak zdobyć w normalnym czasie zwycięskiej bramki.
Losy spotkania rozstrzygnęły się dopiero w II połowie dogrywki. Nowicki przedarł się przez linie obronne Górnika, wyciągnął Procka z bramki i strzelił pod poprzeczkę. Sytuację próbował ratować w ostatniej chwili obrońca Dominik, wybijając piłkę ręką na korner. Podyktowany za to przez sędziego rzut karny zamienił Musiał pewnie na bramkę. [Sport nr 19 z dnia 8.03.1954r]
|