Serdecznie zapraszamy niezrzeszone drużyny piłkarskie - w tym dziewczęce, rocznik 2007 i młodsi, rocznik 2004-2006, rocznik 2001-2003, rocznik 2000 i starsi. Zbiórka w sobotę 12 października na ul Meissnera. Zapisy na miejscu od godz. 9.00. Start godz. 10.00. Organizatorzy nie pobierają wpisowego. Obowiązuje zakaz palenia, picia alkoholu i agresywnych zachowań. Gramy Fair Play i nie mamy wypasionych nagród.

Rozmowa z Andrzejem Kowalczysem, radnym Miasta Gdańska, pomysłodawcą i współorganizatorem turniejów z cyklu „Do przerwy 0:1”

W tym roku minęło 15 lat od zorganizowania pierwszego turnieju na gdańskiej Zaspie. Czy jest to powód do dumy?
Naprawdę trudno w to uwierzyć, że gramy już 15 lat. Organizując pierwsze zawody w 2004 roku nawet nie pomyślałem, że w 2019 roku wciąż będę wchodził na drabinę i ogłaszał rozpoczęcie kolejnego turnieju. Odczuwam dzisiaj z tego powodu wielką satysfakcję, tym bardziej, że sama organizacja takiego wydarzenia nie jest łatwa. Bez pomocy Gdańskiej Fundacji Dobroczynności, z jej szefową Bożeną Grzywaczewską, bez grona wolontariuszy byłoby to dzisiaj niemożliwe. Myślę, że wszyscy – organizatorzy i uczestnicy turnieju – możemy być dumni z tego, że gramy od tylu lat. Każdy z nas ma jakiś udział w tym, że od 15 lat nie schodzimy z boiska, czy to organizując zawody czy w nich grając.

 

 

Organizuje Pan turnieje piłkarskie, czasami sam gra Pan w piłkę. Jak oceniłby Pan stan infrastruktury sportowej w Gdańsku?
Gdy zaczynaliśmy w 2004 roku, nie było żadnego nowoczesnego obiektu w Gdańsku.Dzisiaj gramy w trzech sąsiadujących ze sobą lokalizacjach – na boiskach szkolnych przy ul. Meissnera i Opolskiej. Korzystamy także z pełnowymiarowego boiska (pod balonem) przy ulicy Meissnera, które na czas turnieju możemy podzielić na kilka mniejszych boisk. Niemniej wiem, że są na mapie Gdańska jeszcze białe plamy, mam tu na myśli stare, zaniedbane, często betonowe place. Dotyczy to także boisk przyszkolnych. Kilkukrotnie proszono mnie jako radnego Miasta Gdańska o pomoc w kwestii poprawy infrastruktury sportowej przy szkołach. Przykład boiska, a właściwie jego braku, przy szkole Conradinum we Wrzeszczu. Nowoczesna infrastruktura sportowa przy Piramowicza 1A z pewnością dodałaby kilku punktów tej placówce, która od wielu lat z dobrym skutkiem kształci kadry przyszłych okrętowców. Uczniowie oprócz wiedzy dydaktycznej potrzebują też warunków do uprawiania szkolnego sportu. W przypadku Conradinum, 225-lecie jakie w tym roku obchodzi ta najstarsza działająca gdańska szkoła to doskonała okazja do tego, aby spełnić marzenia uczniów i nauczycieli choćby w kwestii poprawy infrastruktury.

 

 

Miasto powinno inwestować więcej w infrastrukturę sportową w szkołach czy na osiedlach?
Marzeniem każdego dyrektora publicznej szkoły jest to, aby dysponować nowoczesnym obiektem sportowym, na którym można byłoby w sposób profesjonalny prowadzić zajęcia z wychowania fizycznego. Tak jak powiedziałem na wstępie, jest tym coraz lepiej. Coraz więcej szkół posiada nowoczesne obiekty sportowe w postaci wielofunkcyjnych boisk i co ma znaczenie w naszym klimacie, także hale sportowe. I to jest zasługa także władz miast, które od lat stawiają na wychowanie fizyczne, na sport. W ogólnodostępnej przestrzeni publicznej również powstają obiekty sportowe – czasami jest to boisko, czasami skatepark czy mini siłownia. Ten rozwój powinien być zrównoważony i obserwując na co dzień, wydaje mi się, że tak jest, choć czasami te zmiany chcielibyśmy widzieć jeszcze szybciej.

 

 

Istotne jest także bezpieczeństwo na tych obiektach oraz wokół nich. A więc odpowiednie oświetlenie, bezpieczne przejścia dla pieszych przy szkołach i boiskach oraz równe chodniki, a najlepiej asfaltowe ścieżki, ponieważ coraz częściej słyszę od młodych ludzi korzystających z hulajnogi jako transportu, że nierówny chodnik czy popękany asfalt, oprócz zwyczajnego dyskomfortu, stwarza dla nich niebezpieczeństwo. Postęp cywilizacyjny niesie coraz większe wyzwania, którym trzeba po prostu wyjść na przeciw.

Już za kilka dni jesienna odsłona turnieju dzikich drużyn „Do przerwy 0:1”. Kto może zagrać w tym turnieju?
Do udziału w najbliższym turnieju zapraszam 6-osobowe drużyny piłkarskie: dziewczyny i chłopaków z rocznika 2007 i młodsi, 2004-2006, 2001-2003 i 2000 i starsi. Szczególnie zapraszamy najmłodszych piłkarzy z rocznika 2009 i Młodsi, dla których również zamierzamy utworzyć osobną kategorię. Jednym słowem, zapraszamy wszystkich, którzy kochają sport jakim jest piłka nożna, jak i tych którzy wolą spędzić sobotę na świeżym powietrzu, zamiast w domu przed komputerem.

Patronat Lechia.net

O AUTORZE
DarioB
Author: DarioB
Badacz Historii Lechii
Z portalem Lechia.net związany od 2003 roku. Wcześniej głównie foto, obecnie archiwa oraz badanie historii Lechii Gdańsk.
Ostatnio napisane przez autora