W niedzielę Lechia Gdańsk wygrała 3:1 z Bruk-Bet Termaliką Nieciecza i powróciła na fotel lidera. Oto najciekawsze opinie użytkowników o niedzielnym spotkaniu.

Pomimo tego, że obie drużyny dzieliła znaczna różnica w tabeli, to niedzielne spotkanie na Polsat Plus Arenie zapowiadało się bardzo ciekawie. Lechia Gdańsk chciała wrócić na fotel lidera oraz zmazać plamę w meczu z GKS-em Katowice, z kolei Bruk-Bet Termalica Nieciecza wraz z Marcinem Broszem, który niespełna miesiąc temu został trenerem Słoni, poszukiwał pierwszego zwycięstwa w tym roku. Ponadto na stadionie zasiadło więcej niż 10 tys. widzów.

Powyższą tezę potwierdził początek spotkania, bowiem oba zespoły stwarzały sytuacje bramkowe. W 16. minucie Biało-Zieloni byli blisko objęcia prowadzenia, kiedy Camilo Mena popisał się ładną przekładanką, a potem trafił w poprzeczkę. W 34. minucie na prowadzenie mogli wyjść goście. Z niebezpiecznej odległości rzut wolny wykonywał Kacper Karasek i piłka, na szczęście dla piłkarzy Lechii trafiła w słupek.
W 41. minucie Lechia po ładnej akcji zdobyła bramkę Dominik Piła podał do Tomasa Bobcka, a Słowak pokonał Tomasza Loskę i wyprowadził swój zespół na prowadzenie!
Dziewięć minut po przerwie Biało-Zieloni prowadzili już 2:0! Dublet skompletował Tomas Bobcek, dla którego było to 9. trafienie w Fortuna I Lidze i tym samym jest najlepszym strzelcem zespołu.
Po dwubramkowym prowadzeniu w szeregach Lechii wkradło się rozluźnienie.
W końcówce meczu zrobiło się nerwowo, bowiem Bruk-Bet otrzymał rzut karny, a jedenastkę wykorzystał Wiktor Biedrzycki i goście złapali kontakt.
Chwilę później, jak sędzia miał już kończyć mecz, to kontrę wyprowadziła Lechia i zdobyła trzeciego gola. Wynik spotkania na 3:1 ustalił Łukasz Zjawiński i co najważniejsze, gdańszczanie wrócili na fotel lidera!

źródło: X