Australia to 38 kraj, którego reprezentant wystąpi w barwach Lechii Gdańsk. Pomimo, iż jeszcze nigdy nie grał u nas piłkarz z tego kontynentu, to kierunek Australijski nie jest dla nas żadną nowością.
W latach 60-tych minionego wieku wielu piłkarzy wyjeżdżało na Antypody, by promować tam piłkę nożną.
W Gdańsku ten szlak przetarł Jerzy CZUBAŁA, który w 1960 roku wyemigrował do Australii, gdzie pracę w zawodzie stomatologa łączył z grą w piłkę nożną w polonijnych klubach. Był wicemistrzem Australii w brydżu sportowym w konkurencji par. Zmarł w roku 2017 w North Wollongong, jednak do dzisiaj nie udało nam się ustalić, gdzie jest pochowany.
Po nim do krainy kangurów wylecieli bracia Henryk i Robert Gronowscy, którzy wraz z m.in. piłkarzami ŁKS i Gwardii Warszawa w czerwcu 1961 roku zameldowali się w Melbourne. Jak sami wspominali, nigdy nie byli tak daleko od domu.
Dla Roberta była to przygoda na zakończenie kariery. Henryk po powrocie do Polski w roku 1964 grał jeszcze przed dwa lata w Lechii.
Mało z was pewnie wie (a my mamy to w naszym archiwum prasowym), że Robert Gronowski w cyklu artykułów opisał swoją przygodę z Australią i właśnie do jej lektury chcemy Was zachęcić. Całość pod tytułem "Spotkanie z Australią" pojawiła się w Australijskim "Sportowcu", ale jak się okazuje również w miesięczniku "Litery".
Mamy nadzieję, że poniższy materiał Was zainteresuje.
Co ciekawe, w tym samym okresie z Lechii Gdańsk ten kierunek obrał również Zygmunt GROSS, który osiadł w Australii na stałe i związał się jako trener z klubem RACV Melbourne.
Kolejnym piłkarzem był Władysław MUSIAŁ, który w latach 1965-1966 na zakończenie swojej piłkarskiej kariery wybrał Perth, a dokładniej tamtejszą Cracovię, w której grał i którą trenował.
W tym samym okresie w Polonii Sydney grał Bogdan ADAMCZYK, który po dwuletniej przerwie wrócił, by zakończyć karierę w Lechii.
W latach 1967-1969, czyli pod koniec swojej przygody z piłką barwy Polonii Melbourne reprezentował Zygmunt GADECKI.
Do Australii wyemigrował także Edward TYPEK. W latach 1966-1973 grał w Polonii Adelajda. Po zakończeniu gry w piłkę kontynuował pracę jako szkoleniowiec młodych adeptów piłki nożnej w Adelaide City FC - U-12, U-13 (jeszcze w 2012 roku). Zmarł w roku 2016 w Adelajdzie i pochowany jest na Centennial Park Cemetery w Adelaidzie.
Zbigniew STRZELECKI, wychowanek Zatoki Braniewo, jako grający trener kończył piłkarską karierę w Polonii Sydney, gdzie grał w latach 1978-1980.
Znany doskonale w środowisku kibiców Lechii Jadzia, czyli Lech KULWICKI, również grał w Australii. W latach 1986-1991 reprezentował barwy Polonii Sydney.
Nie tylko piłkarze pracowali w Australii. Tyczy się to również trenerów. Nie wiemy dokładnie kiedy, ale prawdopodobnie w połowie lat 70-tych, były trener Lechii Jerzy WRZOS trenował Polonię Sydney.
Na Tasmanii osiadł i mieszka do dzisiaj były bramkarz m.in. Lechii Gdańsk Zbigniew PISULA.
W Adelajdzie mieszka Jan KIERNO. On także grał w klubie polonijnym. W latach 1982-1990 był piłkarzem Polonii Adelajda.
Jarosław NOWICKI zaliczył chyba najwięcej klubów w Australii. W latach 1989–1990 Polonia Sydney, w latach 1990–1992 Melita Parramatta Eagles i na koniec w latach 1992–1993 Wollongong Macedonia.
W Australii grali również Josip Tadić, Ben Starosta i Andreu.
Jeżeli kogoś pominęliśmy, dajcie znać.
Warto dodać, że pobyt Lechistów w Australii nie miał charakteru towarzyskiego. Piłkarze grali w polonijnych zespołach ligowych i mogli pochwalić się zdobywaniem pucharów. Henryk i Robert Gronowscy oraz Zygmunt Gross w 1961 roku zdobyli mistrzostwo Australii w barwach tamtejszej Polonii Melbourne.