Lechia Gdańsk zagra w sobotę na wyjeździe z GKS-em Katowice. Jaki skład desygnują Kevin Blackwell oraz Radosław Bella?
+Ostatnie dni upłynęły w Gdańsku pod znakiem zmian. Ze stanowiskiem trenera pożegnał się Szymon Grabowski i w najbliższym meczu drużynę poprowadzą Kevin Blackwell oraz Radosław Bella. Ten drugi na konferencji prasowej nie ukrywał, że decydujące zdanie w wielu kwestiach będzie miał Anglik. - Zacznę od tego, że pracujemy jako duet i chcemy przygotować zespół do momentu przyjścia nowego trenera. Moja rola się nie zmienia, dalej będę asystentem. Podzieliliśmy się z Kevinem zadaniami. Ja bardziej odpowiadam za SFG czy analizy, konsultujemy z Kevinem to, co ma dziać się w procesie treningowym. Nie ukrywam, że Kevin Blackwell przejął nieco stery jeśli chodzi o prowadzenie zespołu. Ma spore doświadczenie i to nam się przyda. Codziennie rozmawiamy o składzie, finalną decyzję podejmiemy jutro lub pojutrze - przyznał.
Lechia będzie chciała w Katowicach zaskoczyć rywala. Gdańszczanie nie mają nic do stracenia i muszą zaryzykować. Czy należy spodziewać się zmian w składzie? Wydaje się, że tak. Począwszy od bramki. Spodziewamy się, że Szymon Weirauch, a nie Bogdan Sarnawski rozpocznie mecz w podstawowej jedenastce. W defensywie spodziewamy się powrotu Conrado na lewą obronę. Przypomnijmy, że tydzień temu na tej pozycji zagrał Miłosz Kałahur, a Brazylijczyk grał wyżej - na skrzydle. Teraz powinien wrócić na bok defensywy. Obok niego ujrzymy niezmieniony duet stoperów - Eliasa Olssona oraz Bujara Pllanę. Na prawej obronie zagra Dominik Piła.
W pomocy spodziewamy się kilku zmian. Od pierwszych minut mecz powinien zacząć Anton Tsarenko, który dał dobrą zmianę przeciwko Pogoni. Obok niego ujrzymy najpewniej niezmiennie Rifeta Kapicia i Iwana Żelizko. Na skrzydle oprócz Maksyma Chłania powinien ponownie zaprezentować się Tomasz Wójtowicz. Na szpicy zaś ujrzymy wracającego po pauzie za kartki Bohdana Wjunnyka.
Przewidywany skład Lechii na mecz w Katowicach: 1. Szymon Weirauch - 11. Dominik Piła, 44. Bujar Pllana, 3. Elias Olsson, 20. Conrado - 33. Tomasz Wójtowicz, 5. Iwan Żelizko, 8. Rifet Kapić, 17. Anton Tsarenko, 30. Maksym Chłań - 9. Bohdan Wjunnyk
źródło: własne
