20 lat Marcina Gałka jako spikera Lechii
30 kwietnia 2004 roku Marcin Gałek zadebiutował jako spiker Lechii Gdańsk. Dziś mija 20 lat od tamtego wydarzenia.
30 kwietnia 2004 roku Marcin Gałek zadebiutował jako spiker Lechii Gdańsk. Dziś mija 20 lat od tamtego wydarzenia.
Lechia Gdańsk przegrała w słabym stylu 2:4 ze Stalą Rzeszów, więc sobotni wieczór nie należał do udanych. Kończąc wątek meczu ze Stalą, warto zajrzeć na pomeczowe opinie na portalu X.
W przegranym meczu ze Stalą Rzeszów 2:4 w 56. minucie na placu gry pojawił się Jakub Sypek - Słabo się czujemy, ale to nie jest też powód, żeby się załamywać, bo za tydzień mamy kolejny mecz, który może dać nam wiele radości i skupiamy się tylko na nim - mówił skrzydłowy po meczu.
- Jako lider nie możemy grać takich spotkań i nie możemy tak się prezentować - powiedział Tomas Bobcek po sobotnim meczu ze Stalą Rzeszów, który zakończył się porażką 2:4.
Lechia wraca z Rzeszowa bez punktów. - Nie można tego zaakceptować. Przepraszam naszych kibiców - mówił po meczu Rifet Kapić.
- Liderowi tej ligi nie przystoi tak grać. To jednak to tylko piłka nożna. To nie jest pora na krzyki czy wskazywanie palcem winnych. Mam nadzieję, że nas to wzmocni - mówił po porażce w Rzeszowie Miłosz Kałahur.
Lechia Gdańsk wraca do Gdańska bez punktów. Biało-Zieloni przegrali 2:4 ze Stalą Rzeszów. - Dostaliśmy mocnego gonga, którego odczuliśmy poczynając ode mnie a kończąc na zawodnikach - mówił po meczu Szymon Grabowski.
W sobotę 27 kwietnia o godzinie 17:30 czeka nas emocjonujący mecz pomiędzy Stalą Rzeszów a Lechią Gdańsk. Obecny lider Fortuna 1 Ligi zmierzy się z ambitną ekipą Stali na ich własnym terenie. Pomimo czteropunktowej przewagi nad Arką Gdynia przed Lechistami stoi wyzwanie, jakim będzie potyczka w Rzeszowie. Stal prezentuje się ostatnio bardzo solidnie, zbierając punkty, co sprawia, że każdy wynik w tym spotkaniu jest możliwy. Warto zaznaczyć, że w szeregach Lechii zabraknie kilku kluczowych piłkarzy, którzy będą pauzować za nadmiar kartek - Tomasza Neugebauera, Camilo Meny oraz Kacpra Sezonienko.
Przed Lechią kolejne ligowe starcie. Tym razem Biało-Zieloni zagrają w Rzeszowie ze Stalą. Trener Grabowski nie będzie mógł skorzystać w meczu z pauzujących za kartki Tomasza Neugebauera, Camilo Meny oraz Kacpra Sezonienko.
Lechia Gdańsk jest już o krok od powrotu do Ekstraklasy. Biało-Zieloni na pięć spotkań przed końcem mają 11 punktów przewagi nad trzecim GKS-em Tychy. To oznacza, że awans może zostać przypieczętowany już w najbliższy weekend. Sprawdzamy, co musi się stać, aby taki scenariusz stał się faktem.