lechia

W meczu 12. kolejki Ekstraklasy Śląsk Wrocław pokonał Lechię Gdańsk 1:0 (0:0) udanie otwierając swój nowy obiekt. Na trybunach zasiadło 42 771 kibiców, bijąc rekord wszech czasów polskiej ligi.

Piątkowe spotkanie miało wyjątkowe znaczenie, ponieważ po raz pierwszy piłkarze wybiegli na murawę stadionu we Wrocławiu - kolejnej już, gotowej areny na Euro 2012. Piłkarze Śląska, którzy właśnie tu będą rozgrywać wszystkie swoje spotkania, chcieli przede wszystkim wygrać, by utrzymać prowadzenie w tabeli oraz usatysfakcjonować kibiców, którzy po brzegi wypełnili trybuny.

Jeszcze nigdy w historii Ekstraklasy na trybunach nie zasiadło tak wielu fanów piłki kopanej. 42 771 osób dopingowało obie walczące strony, gdyż pojedynek Śląska z Lechią był meczem przyjaźni.

Pierwsza połowa nie przyniosła porywających akcji. Jednak to Lechia była stroną dominującą, a swoje okazje na strzelenie bramki miał Abdou Razack Traore, który, albo kiksował albo obijał bramkarza Śląska.

Czego nie udało się dokonać piłkarzom Lechii udało się Śląskowi. Mila wrzucił piłkę z rzutu rożnego w pole karne, tam powalony na ziemię zostaje Pawłowski, a piłkę do pustej już bramki kieruje Voskamp. Czy był faul na bramkarzu Biało - Zielonych? Sędzia uznał, że nie.

Mimo, że bramkarz Lechii wpuścił gola, pobił rekord Łukasza Fabiańskiego, jeśli chodzi o utrzymanie czystego konta od momentu debiutu w Ekstraklasie. 18-letni Pawłowski nie wyjmował piłki z siatki przez 320 minut. Tak więc wynik aktualnego golkipera Arsenalu, 298 minut, przeszedł do historii. Od dzisiaj rekordzistą jest Pawłowski!

Lechia mimo straty bramki wciąż prowadziła grę i szukała wyrównania. Niestety, albo minimalnie pudłowała, albo na posterunku był Gikiewicz.

Śląsk Wrocław - Lechia Gdańsk 1:0 (0:0)
Bramka: Johan Voskamp (50)
Sędzia: Robert Małek (Zabrze)
Widzów: 42 771

Śląsk Wrocław: Rafał Gikiewicz - Piotr Celeban, Marek Wasiluk, Jarosław Fojut, Mariusz Pawelec - Waldemar Sobota (88. Tadeusz Socha), Rok Elsner, Sebastian Mila, Sebastian Dudek, Łukasz Madej (73. Przemysław Kaźmierczak) - Johan Voskamp (79. Cristian Omar Diaz)

Lechia Gdańsk: Wojciech Pawłowski - Rafał Janicki, Sergejs Kożans, Luka Vucko, Vytautas Andriuskevicius - Abdou Traore, Marcin Pietrowski, Łukasz Surma, Paweł Nowak (62. Piotr Wiśniewski), Lewon Hajrapetjan (88. Kamil Poźniak) - Fred Benson (75. Josip Tadic)

Źródło: własne / fot. Mati / sport.onet.pl