Finał Ligi Europejskiej w Gdańsku? Czemu nie! Z takim wnioskiem PZPN zamierza wystąpić do UEFA po zakończeniu Euro 2012 - informuje "Gazeta Wyborcza".
W trakcie przyszłorocznego Euro na gdańskiej PGE Arenie rozegrane zostaną trzy mecze fazy grupowej oraz jeden ćwierćfinał. W nieco odleglejszej przyszłości, być może odbędzie się na niej finał Ligi Europejskiej.
- Zaraz po Euro 2012 wystąpimy do UEFA z naszą kandydaturą o organizację w Polsce jednego z finałów europejskich pucharów. Nie będziemy z tym zwlekać, bo na goszczenie takiej imprezy trzeba czekać trzy, cztery lata - zapowiedział prezes PZPN, Grzegorz Lato.
W Polsce po Euro będzie kilka pięknych, dużych obiektów, mogących zorganizować finał LE. Jednak zdaniem laty, to właśnie PGE Arena ma największe szanse. - Gdański stadion jest jednym z najpiękniejszych i najnowocześniejszych w Europie - argumentuje prezes PZPN.
W grę wchodzi tylko finał Ligi Europejskiej, gdyż 44-tysięczna arena w Gdańsku jest za mała na organizację finału Ligi Mistrzów. Ten zarezerwowany jest dla obiektów o pojemności co najmniej 70 tys.
- Zaraz po Euro 2012 wystąpimy do UEFA z naszą kandydaturą o organizację w Polsce jednego z finałów europejskich pucharów. Nie będziemy z tym zwlekać, bo na goszczenie takiej imprezy trzeba czekać trzy, cztery lata - zapowiedział prezes PZPN, Grzegorz Lato.
W Polsce po Euro będzie kilka pięknych, dużych obiektów, mogących zorganizować finał LE. Jednak zdaniem laty, to właśnie PGE Arena ma największe szanse. - Gdański stadion jest jednym z najpiękniejszych i najnowocześniejszych w Europie - argumentuje prezes PZPN.
W grę wchodzi tylko finał Ligi Europejskiej, gdyż 44-tysięczna arena w Gdańsku jest za mała na organizację finału Ligi Mistrzów. Ten zarezerwowany jest dla obiektów o pojemności co najmniej 70 tys.
Źródło: wp.pl