Jakim składem na Resovię?
W poniedziałek o 18:00 Lechia Gdańsk zmierzy się z Resovią. Jakim składem Biało-Zieloni wyjdą na ten mecz?
W poniedziałek o 18:00 Lechia Gdańsk zmierzy się z Resovią. Jakim składem Biało-Zieloni wyjdą na ten mecz?
W piątek 1 marca wieczorem odbyło się Biało-Zielone Gadanie na Twitterze. Naszym gościem był rzecznik prasowy Lechii Gdańsk Michał Szprendałowicz. Zapraszamy do wysłuchania zapisu!
Przed poniedziałkowym meczem z Resovią z dziennikarzami porozmawiał Rifet Kapic. - Nie mogę się doczekać poniedziałku. - powiedział Bośniak w rozmowie z nami na briefingu, który nie może doczekać się wyjścia na boisko.
W poniedziałek Lechia Gdańsk zmierzy się z Resovią. W czwartek trener Szymon Grabowski spotkał się z dziennikarzami. Wyjawił m.in. co z Luisem Fernandezem.
27 lutego zakończyło się zimowe okienko transferowe w Polsce, a Lechia Gdańsk dokonała zaledwie jednego transferu. Jedynym nabytkiem Biało-Zielonych był Loup Diwan Gueho, który został wypożyczony z SC Bastii.
Jakub Kałuziński w meczu z Galatasaray zaliczył asystę, a jego drużyna przegrała 1:2. Warto wspomnieć, że pełne 90 minut zagrał także były gracz Lechii Adam Buksa.
Rifet Kapić wrócił do wyjściowego składu po przymusowej karze w starciu z Wisłą Płock za nadmiar żółtych kartek. Potwierdził, że jest prawdziwym kapitanem i liderem drużyny. Piękną asystą obsłużył Maksyma Chłania i idealnie dyrygował grą Biało-Zielonych.
W niedzielę Lechia Gdańsk pokonała na wyjeździe Znicza Pruszków 2:0 po dublecie Maksyma Chłania, który zagrał fenomenalnie. "Ukraiński Messi" - tak został określony Maksym Chłań przez jednego z użytkowników, a jakie były jeszcze inne opinie na portalu?
- To dopiero początek, droga jest bardzo długa i mam nadzieję, że podtrzymamy naszą dobrą formę. - powiedział po niedzielnym meczu w Pruszkowie ze Zniczem (2:0) Miłosz Kałahur, którego niestety zabraknie w następnym spotkaniu z powodu otrzymania czwartej żółtej kartki.
- Ważne jest to, aby punktować i robić serię. Im więcej punktów zdobędziemy teraz, w tym lepszej sytuacji będziemy później - powiedział nam po meczu w Pruszkowie Dominik Piła, który wiosną wygryzł z pierwszego składu Dawida Bugaja.