Lechia Gdańsk w pierwszym tegorocznym meczu wygrała 4:2 z OFK Beograd, a bramki zdobywali Tomasz Neugebauer, dwukrotnie Bohdan Wjunnyk oraz Tomas Bobcek. O zwycięstwie Biało-Zielonych zdecydowała druga połowa, w której zagrali znacznie lepiej niż w pierwszej odsłonie gry.
Minutę po pierwszym gwizdku akcję przeprowadzili podopieczni Johna Carvera. Dośrodkowanie Maksyma Chłania zostało wybite przez defensywę OFK, a piłka trafiła do Eliasa Olssona, który niecelnie uderzył. W 8. minucie Serbowie wyszli na prowadzenie. Niecały kwadrans później mogli podwyższyć prowadzenie, ale Szymon Weirauch zanotował dobrą interwencję. W kolejnych minutach Biało-Zieloni dwukrotnie mieli groźne sytuacje. Blisko zdobycia bramek byli Dominik Piła oraz Michał Głogowski, który po wślizgu minimalnie minął się z piłką. Ostatecznie rezultat do przerwy nie uległ zmianie i Lechia przegrywała 0:1.
Na drugą połowę John Carver dokonał kilku zmian w składzie i sześć minut po jej rozpoczęciu gdańszczanie wyrównali za sprawą Tomasza Neugebauera. W 54. minucie OFK Beograd wrócił na prowadzenie. Nie minęły dwie minuty, a Lechia Gdańsk ponownie wyrównała. Autorem trafienia był Bohdan Wjunnyk. To było szalone pięć minut, podczas których padły trzy bramki. Dziesięć minut później Ukrainiec zdobył drugą bramkę i Biało-Zieloni pierwszy raz w tym spotkaniu prowadzili. W 83. minucie na 4:2 podwyższył Tomas Bobcek, który wrócił do gry po kontuzji wraz z Camilo Meną i tym samym ustalił wynik spotkania.
Lechia Gdańsk - OFK Beograd 4:2 (0:1)
Bramki dla Lechii: 51' Tomasz Neugebauer, 56', 66' Bohdan Wjunnyk, 83' Tomas Bobcek
Skład: Szymon Weirauch - Dominik Piła (68' Camilo Mena), Elias Olsson (46' Loup Diwan Gueho), Andrei Chindris, Miłosz Kałahur - Maksym Chłań (55' Louis D'Arrigo), Rifet Kapić (c) (46' Karl Wendt), Iwan Żelizko, Anton Tsarenko (46' Tomasz Neugebauer), Kacper Sezonienko (46' Tomasz Wójtowicz) - Michał Głogowski (46' Bohdan Wjunnyk, 68' Tomas Bobcek)
źródło: własne