W piątek Lechia Gdańsk po świetnej końcówce wygrała 3:0 z Podbeskidziem Bielsko-Biała. - Taką Lechię chcę oglądać. - napisał jeden z użytkowników na Twitterze. To była jedna z wielu pozytywnych opinii podsumowujących piątkowy mecz.

Spotkanie z Podbeskidziem było tysięcznym meczem Lechii Gdańsk na drugim poziomie rozgrywkowym w Polsce. Ponadto piłkarze Lechii po raz pierwszy zagrali w nowych strojach na sezon 2023/24.

Przez pierwsze pięć minut meczu obie drużyny się badały i gra toczyła się głównie w środku pola. Natomiast pierwszy strzał w tym spotkaniu zanotowano w 7. minucie. Iwan Żelizko płaskim strzałem z dystansu trafił obok słupka.

Co prawda Biało-Zieloni przeważali po rozpoczęciu meczu, to brakowało konkretnych sytuacji bramkowych
W 25. minucie kibice Lechii odpalili race oraz fajerwerki. Mecz został przerwany na niecałe 10 minut.
https://twitter.com/BKSMaciej/status/1695148587586355630
W 42. minucie akcję przeprowadza Lechia. Luis Fernandez przyjmuje piłkę w polu karnym, przewracany przez jednego z piłkarzy gości zgrywa ją do Dominika Piły, a ten z bliskiej odległości otwiera wynik spotkania. Dla 22-latka jest to premierowa bramka w barwach Lechii. Pierwsza połowa meczu rozgrywanego na Polsat Plus Arenie zakończyła się wynikiem 1:0.
Zaraz po przerwie Górale zaatakowali i stworzyli parę groźnych sytuacji. Natomiast zawodnicy Lechii do gry wrócili w 64. minucie meczu.
https://twitter.com/WHlTE01/status/1695165836988698941 W 75. minucie Jan Hlavica w groźny sposób sfaulował Dominika Piłę i po wideoweryfikacji zawodnik Podbeskidzia otrzymał czerwony kartonik.
Nie minęła chwila, a na strzał zza pola karnego pokusił się Camilo Mena i piłka zatrzepotała w siatce. Był to pierwszy gol Kolumbijczyka na polskich boiskach w barwach Lechii Gdańsk.
Szymon Grabowski znakomicie trafił z tą zmianą w końcówce meczu, bo po chwili akcję przeprowadzili rezerwowi Lechii i podwyższyli na 3:0. Kacper Sezonienko znakomicie dośrodkował do Jakuba Sypka, a ten dograł główką do Łukasza Zjawińskiego, który główkował w słupek i futbolówka wpadła do bramki. Dla Łukasza Zjawińskiego, Dominika Piły oraz Camilo Meny były to premierowe bramki w barwach Lechii Gdańsk. Mecz zakończył się wynikiem 3:0 i punkty zostały w Gdańsku.

 

źródło: Twitter