POLECAMY

Na skróty

Historia

W niedzielę Lechia Gdańsk wygrała na wyjeździe z Górnikiem Zabrze 3:2 i było to jej pierwsze zwycięstwo w tym sezonie. Po tym meczu internauci nie ukrywali radości z powodu premierowej wygranej w Ekstraklasie.

Lepiej ten mecz zaczęli gospodarze, którzy od pierwszego gwizdka atakowali. W 12. minucie piłka wpadła do siatki, ale na szczęście dla Lechii to trafienie nie zostało uznane, ponieważ Luka Zahovic był na pozycji spalonej. Internauci wytknęli słabe zachowanie obrony.

Po 20 minutach obraz gry uległ zmianie, bowiem to podopieczni Szymona Grabowskiego zepchnęli Górnika do defensywy i zaczęli tworzyć okazje bramkowe. W 24. minucie bramkę zdobył Anton Tsarenko, a cztery minuty później na 2:0 podwyższył Elias Olsson.
W 34. minucie Lechia mogła otrzymać rzut karny i miałaby szansę na zdobycie trzeciej bramki, ale jedenastkę po wideoweryfikacji anulowano. Natomiast niespełna cztery minuty później Tomasz Wójtowicz uderzył obok słupka.
https://twitter.com/polski_ligowiec Na przerwę Lechia Gdańsk schodziła z dwubramkowym prowadzeniem i to była jej najlepsza pierwsza połowa w tym sezonie.
Pięć minut po przerwie gospodarze byli blisko zdobycia gola kontaktowego. W boczną siatkę trafił Tafoeek Ismaheel.
W 53. minucie gospodarzom udało się zdobyć bramkę kontaktową, rozklepując obronę Lechii. Akcję finalizował rezerwowy Paweł Olkowski.
W 64. minucie piłkę po niedookładnym podaniu zabrzan przechwycił Camilo Mena i oddał strzał, jednak piłkę z linii bramkowej wybił Paweł Olkowski, który chwilę wcześniej popełnił błąd.
Co nie udało się Kolumbijczykowi, udało się Bohdanowi Wjunnykowi cztery minuty później. Dośrodkowanie Rifeta Kapicia z rzutu rożnego przecinał Bujar Pllana, a piłka trafiła do Wjunnyka, który skierował ją do siatki. Biało-Zieloni byli na bardzo dobrej drodze do pierwszego zwycięstwa w tym sezonie.
W 82. minucie piękną bramkę z dystansu zdobył Filipe Nascimento i Górnik ponownie złapał kontakt.
Gospodarze szukali jeszcze wyrównującego trafienia, ale drogi do siatki nie udało im się znaleźć. Tym samym Lechia Gdańsk wygrała pierwszy mecz w tym sezonie, a także po raz pierwszy od 470 dni w Ekstraklasie.

źródło: X


Wesprzyj Nas

NOWOŚCI

POPULARNE