Zapraszamy do lektury solidnie rozbudowanego archiwum prasowego z roku 1958. Dzięki naszej mozolnej pracy badawczej oraz dzięki temu, że udało się dotrzeć do wielu tytułów prasowych oraz dzięki sporej ilości meczów towarzyskich - w tym 2 międzynarodowych, możemy zaprezentować Wam ponad 300 nowych materiałów prasowych z tego okresu.

Przypomnijmy, że do tej pory lata 50-te mieliśmy na naszej stronie bardzo skromnie udokumentowane. Od kilku lat sukcesywnie, sezon po sezonie, powiększamy zbiór materiałów prasowych, dlatego też bardzo dużo czasu poświęcamy na przeszukiwanie bibliotek i archiwów prasowych w całym kraju, w poszukiwaniu materiałów dotyczących występów Biało-Zielonych. Jak widać w poniższym odnośniku, do tego zadania podchodzimy bardzo poważnie, dzięki czemu macie możliwość zapoznania się z relacjami z wielu różnych źródeł, a my możemy stale poprawiać i uzupełniać dane dotyczące występów biało-zielonych w poszczególnych sezonach.

Bardzo dobra postawa Lechii w rozgrywkach ligowych poprzednich dwóch sezonów, powodowała, że na Wybrzeżu niecierpliwie czekano na przedsezonowe wieści i oczywiście inaugurację rozgrywek. Wieści „przedsezonowych” było sporo. W Lechii zmienił się szkoleniowiec. Ostatecznie odszedł trener Foryś, na jego miejscu pojawił się inż. Leszek Goździk, były piłkarz Lechii, który po zakończeniu kariery prowadził wybrzeżowe zespoły (m.in. AZS).

Przemeblowano nieco skład. Klub oddał, nie mieszczącego się w I drużynie Kobylańskiego, do Polonii. Lechia straciła także Grossa (wojsko – Zawisza Bydgoszcz) a w trakcie sezonu również Bieńkowskiego (wojsko) oraz Czubałę (przeniesiony w ramach porozumień drużyn Federacji Budowlani do Rzeszowa).

1958.04.18.Roman Korynt wyjaśnia, dlaczego wrócił na Wybrzeże
1958.04.18.Roman Korynt wyjaśnia, dlaczego wrócił na Wybrzeże

Największa zmiana i strata, jaka szykowała się na początku sezonu – przejście Korynta do Gwardii Warszawa, ostatecznie nie doszła do skutku. Zespół musiał jednak, rozpocząć sezon bez tego zawodnika i do czasu wyjaśnienia sprawy grał bez reprezentacyjnego stopera. Poza tym skład stary, powrócił Musiał, po dłuższej przerwie Adamczyk. „Nową twarzą” był Szyndlar pozyskany po sąsiedzku z Gedanii, który początkowo zastępował Korynta, lecz po jego powrocie także często wbiegał na boisko.

1958.04.21.W prestiżowym meczu Gwardia Warszawa-Lechia 5:1
1958.04.21.W prestiżowym meczu Gwardia Warszawa-Lechia 5:1

Lechia grała w kratkę, u siebie „ciułała” punkty, ale na wyjazdach strasznie „obrywała”. Na inaugurację było 0-6 w Bytomiu z Polonią a to nie jedyna klęska. Potem zdarzyło się jeszcze 1-5 z Gwardią, 0-4 z ŁKS-em, 0-4 z Legią – wszystko to „w gościach”. Straty próbowano odrobić w „domu” i czasami skutek był niezły: 5-1 z Polonią Bydgoszcz, 3-0 z Cracovią. Oczywiście jednak, nie była to „wiosna” podobna do tych z lat poprzednich, kiedy zespół skutecznie walczył o czołowe lokaty. Po pierwszej rundzie, w 11 spotkaniach – 11 punktów i siódma pozycja w tabeli.

1958.06.16 Tabela na półmetku rozgrywek
1958.06.16 Tabela na półmetku rozgrywek

Runda rewanżowa rozpoczęła się nieźle: 1-1 z przodownikiem tabeli Polonią Bytom, porażka na wyjeździe z „czerwoną latarnią” Zagłębiem Sosnowiec 0-2, lecz w III kolejce 2-0 z Odrą Opole. W tym momencie przyszła seria pięciu spotkań bez punktu! Pamiętajmy, że wówczas liga liczyła tylko 12 drużyn, a więc pięć spotkań to prawie połowa rundy. Odbiło się to oczywiście na pozycji zespołu w tabeli.

1958.07.21.Lechia-Polonia Bytom 1:1
1958.07.21.Lechia-Polonia Bytom 1:1

Na trzy kolejki przed końcem rozgrywek Lechia „dzieliła” przedostatnią lokatę z Polonią Bydgoszcz. Jak na ówczesne czasy przystało, w celu przeanalizowania sytuacji, zwołano specjalną konferencję, w której udział wzięli przedstawiciele nie tylko władz klubowych i sportowych województwa, ale także politycznych i partyjnych. Relację prasową z tej konferencji prezentujemy poniżej. A spadek był tuż, tuż.

1958.09.04.Po konferencji w zarządzie KS Lechia
1958.09.04.Po konferencji w zarządzie KS Lechia

Na szczęście dla gdańszczan „dziwne rozstrzygnięcia” pod koniec rozgrywek to nie jest wynalazek lat osiemdziesiątych i dziewięćdziesiątych! W tych ostatnich trzech spotkaniach Lechia zdobyła więcej punktów niż wcześniej w całej rundzie! Najpierw był remis w Gdańsku z przyszłym Mistrzem Polski ŁKS-em 2-2, potem „sensacyjne” zwycięstwo z Ruchem w Chorzowie 2-0 i na koniec, przed własną publicznością, 3-1 z Legią Warszawa. To wystarczyło na zachowanie statusu pierwszoligowca i zajęcie stosunkowo wysokiej, ósmej lokaty na mecie rozgrywek.

1958.10.27.Przy hat-tricku Adamczyka zabrakło gołębi
1958.10.27.Przy hat-tricku Adamczyka zabrakło gołębi

Trwała reprezentacyjna kariera Romana Korynta. Także i w tym sezonie pozostawał podstawowym zawodnikiem drużyny narodowej. Brał udział we wszystkich sześciu spotkaniach, jakie rozegrała narodowa jedenastka. Cztery z tych spotkań, z ławki rezerwowych, obserwował bramkarz Lechii – Henryk Gronowski. Konkurencja Edwarda Szymkowiaka okazała się zbyt wielka i nasz bramkarz nie dostał w tym sezonie szansy pokazania się na boisku w reprezentacyjnym dresie. Wbiegał na boisko w grach kontrolnych zarówno drużyny A – 31.08.Kraków, Kadra – repr. Krakowa 3-1; 01.10.Radom, Kadra – repr. Radomia 3-3, jak i zespołu B – 15.05, Kadra B – Warszawa 2-1.

1958.06.02.Historia 3 bramek na Stadionie Dziesięciolecia
1958.06.02.Historia 3 bramek na Stadionie Dziesięciolecia

Z kadrą nie rozstawał się także Zygmunt Gadecki. W tym sezonie zadebiutował w zespole B i kontynuował swe występy w reprezentacji młodzieżowej. Na liście reprezentantów z Wybrzeża znalazły się w tym sezonie kolejne nowe nazwiska. Jerzy Szróbka wystąpił w juniorach, w spotkaniu Polska – Węgry. Przez Kadry przewinęli się także inni. W kręgu zainteresowania trenerów drużyny młodzieżowej pozostał Władysław Uścinowicz (grał w meczu kontrolnym Kadra – Opole 5-0 rozegranym 15.05. w Opolu), pojawił się Zygmunt Gross (próbowany w spotkaniu Kadry z Zagłębiem Sosnowiec, 03.11 w Sosnowcu) oraz Arkadiusz Bieńkowski (udział w sparingu Kadra – Rzeszów 1-1, 31.08 w Rzeszowie).

1958.09.15.Polska-Węgry 1:1 w meczu juniorów
1958.09.15.Polska-Węgry 1:1 w meczu juniorów

Poniżej w odnośniku prezentujemy komplet wyników wraz z raportami meczowymi z całego sezonu ligowego 1958. Biało-Zieloni zanotowali 8 zwycięstw, 3 remisy i 11 porażek.

W meczach ligowych wystąpiło 19 piłkarzy. Komplet 22 występów zaliczył jedynie Zygmunt Gadecki. Jedne mecz mniej rozegrali czterej piłkarze: Hubert Kusz, Ryszard Szyndlar, Robert Gronowski oraz Henryk Gronowski.

W całym sezonie Lechia zdobyła 33 bramki. Najskuteczniejszy był Bogdan Adamczyk strzelec 11 bramek. 9 trafień zanotował Robert Gronowski, 5 Zygmunt Gadecki, 4 Roman Rogocz.

Obecnie (luty 2021) z tamtego składu, żyje już tylko 3 piłkarzy: Stanisław Uścinowicz, Bogdan Adamczyk oraz Kazimierz Frąckiewicz.

O występach Lechii w Pucharze Polski w sezonie 1958 nie piszemy, bowiem rozgrywki te zostały zawieszone po sezonie 1956.

Zapraszamy do lektury wszystkich materiałów prasowych z roku 1958 i jednocześnie zachęcamy do dzielenia się uwagami, uzupełnieniami i wiedzą z naszą redakcją. Zdajemy sobie sprawę, że nie posiadamy pełnej wiedzy na temat występów Lechii Gdańsk, dlatego też stale poszukujemy osób, które pomogą poprawić błędy oraz uzupełnić braki w naszych materiałach.

źródło: własne / "Piłkarskie Dzieje Wybrzeża" P. Chomicki

O AUTORZE
DarioB
Author: DarioB
Badacz Historii Lechii
Z portalem Lechia.net związany od 2003 roku. Wcześniej głównie foto, obecnie archiwa oraz badanie historii Lechii Gdańsk.
Ostatnio napisane przez autora